Cóż łączy takie tuzy naszej narodowej kultury jak Sławomir Mrożek, Jan Dobraczyński czy Miron Białoszewski? Oprócz literatury oczywiście. Tym wspólnym mianownikiem jest zainteresowanie naszym regionem. Więcej – rzecz można, że ten piękny zakątek kraju – ludzie, przyroda, wydarzenia – były dla nich źródłem inspiracji. Do tych trzech sław doliczyć zresztą można kolejnych, na przestrzeni kilku wieków. Od pisarza baroku ks. Andrzeja Radawieckiego po jego imiennika, współczesnego nam Stasiuka. Szczególne związki mieli z Nowym Żmigrodem. Odkrył je bibliotekarz i regionalista Piotr Figura, zbierając tego dowody w artykule pt. „Nowy Żmigród i literaci. Rekonesans”. Zapraszam do lektury. Sporo ciekawostek o literaturze, twórcach i naszym regionie, podanych w – a jakże – wybornej literackiej formie!
Kliknij tutaj. P. Figura, Nowy Żmigród i literaci 2
Zdj. W. Szuba, kościół w Nowym Żmigrodzie w latach 60.